Używanie narkotyków wiąże się z poważnymi konsekwencjami prawnymi, społecznymi, zdrowotnymi. Jednak mimo to, niektórzy decydują się na ich używanie. Nie zachęcamy nikogo do ich brania – najbezpieczniej tego nie robić. Jednak jeśli już się na to decydujesz, pamiętaj o kilku ważnych rzeczach, aby móc zminimalizować ich niepożądanych wpływ na Twoje zdrowie oraz, żeby wzięcie nie doprowadziło do śmierci Twojej lub bliskiej Ci osoby.

W Polsce posiadanie narkotyków jest nielegalne, jednak bycie pod ich wpływem nie jest przestępstwem. Dlatego, jeśli pod wpływem narkotyków poczujesz, że dzieje się z Tobą coś niedobrego lub zauważysz, że z osobą w Twoim otoczeniu jest coś nie tak, nie bój się wezwać pomocy (pogotowie 999 lub 112). Nie grożą Ci za to żadne konsekwencje prawne.

„Bo wszyscy palą”, czyli o marihuanie

Marihuana ma postać suszu, o kolorze zielonobrązowym i intensywnym „słodkawym” zapachu. W jej przypadku można spotkać się z największą liczbą mitów, przekłamań i skrajnych opinii. Działa odprężająco, może powodować lekkie halucynacje wzrokowe lub słuchowe. To substancja „społeczna” – w zależności od okoliczności palenia, Twego samopoczucia, sytuacji, kondycji psychofizycznej, może zadziałać różnorako, z tendencją do wzmocnienia stanu, w którym jesteś. To nie zawsze tylko śmiech i beztroska. Rzadko, ale mogą pojawić się stany depresyjne, czy psychotyczne. W zależności od tego co zdecydujesz się zapalić – a realnie małe są szanse, że z tzw. „czarnego rynku” kupisz „naturkę”, mogą pojawić się zaburzenia akcji serca (a konkretnie przyspieszone bicie), bóle głowy. Jeśli zdecydujesz się zapalić marihuanę unikaj mieszania jej z alkoholem. Jeśli mimo wszystko zdecydujesz się na mieszanie, to najpierw pal, potem pij. Alkohol zaczyna działać po ok. 25-30 minutach od spożycia. Marihuana po ok. 5-15 minutach. Jeśli najpierw zapalisz, będziesz po kilku minutach czuł w jakim jesteś stanie i będziesz mógł względnie kontrolować chęć na spożywanie alkoholu. W odwrotnej kolejności szczytowe działania dwóch substancji mogą się spotęgować i możesz stracić kontrolę nad sobą, zasnąć. Śmiertelne przedawkowanie marihuany jest niemożliwe, co nie zmienia faktu, że możesz nie wiedzieć co palisz, lub palić chemicznego fake’a i wtedy przedawkowanie jest możliwe. Jeśli chodzi o doznania seksualne, jednorazowo zapalona marihuana w małej dawce może lekko podkręcić odczuwaną przez Ciebie przyjemność (choć wcale nie musi tak być). Spożywana regularnie, kilka razy w tygodniu lub codziennie może powodować zanik zainteresowania seksem i mniejszą na niego ochotę. Palenie marihuany przy użyciu lufki jest także ryzykowne w kontekście transmisji opryszczki, HCV, mniej HIV. Ktoś kto pali przed Tobą może rozgrzanym szkłem oparzyć swoje usta i krew z oparzenia może przenieść się na lufce do Twoich ust. Nie używaj lufki wspólnie z innymi bądź używaj do niej własnego ustnika.